[FOTO] Nieostrożne otwieranie drzwi skończone sporymi szkodami

W momencie, gdy kierująca Hyundaiem otworzyła drzwi, ul. Grunwaldzką jechał Nissan. Kierująca tym pojazdem jechała dość blisko krawężnika i nie zdążyła odbić w lewo. Zahaczyła o otwarte drzwi Hyundaia, które zostały wyrwane z zawiasów. Wszystko wyglądało dość groźnie, ale na szczęście nikt nie został ranny. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy sporządzili stosowną dokumentację.

Kobieta, która otworzyła drzwi obwiniała za zdarzenie kierującą Nissanem. Twierdziła, że ta jechała zbyt blisko krawężnika. Przepisy precyzują jaką minimalną odległość należy zachować podczas omijania pieszego lub wyprzedzania rowerzysty. Nie regulują jednak jaką odległość należy zachować omijając stojący pojazd. Przepisy jasno mówią, że trzeba zrobić to bezpiecznie, jednak nie ma podanej konkretnej odległości. Winę za spowodowanie kolizji ponosi osoba, która nieostrożnie otwierała drzwi.